Kilka dni temu patrząc za okno na ponury szary dzień, zdecydowałam się "przywołać" wiosnę. Tak mi się chciało uszyć coś barwnego! Postanowiłam uszyć żuczka Tildę. Wybrałam tkaninę, zabrałam się do realizacji, i gotowe.
A tu do żuczka doszyłam serduszko.
Dziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuń